Zamówienie na… pizzę!
Lubicie pizzę? My też, dlatego nie mogliśmy zostawić bez pomocy jednego z naszych klientów, który przybył do nas z bardzo ciekawym zleceniem… uszkodzoną maszyną do przygotowania ciasta tychże pyszności.
Jak się okazało urządzenie niefortunnie zostało uszkodzone podczas uderzenia pioruna. To zwykle skomplikowane naprawy, gdyż uszkodzeniu ulec mogło wiele podzespołów, jak również same przewody. Tutaj diagnoza okazała się o tyle trudna, że maszyna nie dawała żadnych znaków życia.
Po zapoznaniu się z budową urządzenia i w czym jest z nią problem, nasz technik zawęził poszukiwania usterki do sterownika mieszczącym się na niepozornej płytce PCB. I choć zadanie nietypowe, to elektronika działa na podobnych zasadach co w innych urządzeniach. Ostateczna diagnoza – wymiana tranzystorów i transformatora.
Pozostało chwycić za odpowiednie do pracy narzędzia i przekonać się jak celnie udało się określić problem. Na szczęście wszystko jest pod ręką 🙂
Sześć przelutowanych elementów i półtorej godziny później czas na sprawdzenie napięć, nie mieliśmy przy sobie kompletnego urządzenia, więc to musiało póki co wystarczyć.
Zlecenie było bardzo pilne, gdyż lokal gastronomiczny klienta nie mógł poprawnie bez urządzenia funkcjonować. Tak więc po dokonanych naprawach udaliśmy się z powrotem na miejsce aby zamontować sterownik i zaobserwować jego działanie pod okiem klienta. Maszyna działała już poprawnie, a wynikiem tego była przepyszna pizza, którą zostaliśmy uraczeni w ramach podziękowania – naprawa opłacalna dla obydwu stron!
